
Odnajdujemy nasz cel w wezwaniu Chrystusa:
„Będąc w drodze, czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Nauczając ich strzec wszystkich rzeczy, jakie wam przekazałem. A oto Ja z wami jestem przez wszystkie dni, ażpo kres tego wieku” (Mt 28,19n).
– Chcemy CZYNIĆ uczniami, ponieważ Jezus nie tylko wzywa: „uwierz we Mnie”, ale także mówi: „stań się moim uczniem”. Uczniami stajemy się w szkole, do której zostajemy zapisani z łaski i za darmo, bez naszych zasług. Panuje w niej jednocześnie określony porządek – uczniowie zobligowani są do wiernego trwania we wspólnocie i mają nad sobą Nauczycieli. Po pierwsze Chrystusa i Ducha, który wprowadza we wszelką prawdę, po drugie Proroków i Apostołów (tych, którzy spisali Pismo Święte), ale także innych proroków, apostołów, pasterzy, ewangelistów, nauczycieli – czyli Kościół Boży.
– Wskazujemy na ważność CHRZTU w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego i przyłączenie się do lokalnego Kościoła. Chrzest, czyli końcowy akt procesu narodzenia na nowo, który wyraża duchową rzeczywistość nawrócenia, obmycia z grzechów i zmartwychwstania do nowego życia. Udzielany od początku wszystkim tym, którzy się upamiętali, nawrócili i uwierzyli w Jezusa jako swojego Pana i Zbawiciela.
– Chcemy UCZYĆ zachowywać wszystko, co przykazał Jezus. Nauczanie nie stanowi „zasady dla zasady”, ale jest drogą, po której idzie ten, który zaufał Chrystusowi. To droga zachowywania i przestrzegania Słowa Bożego w całości, a nie tylko w postaci „dzieł wybranych z Biblii”, bowiem to Słowo jest depozytem wiary przekazywanej od początku przez Chrystusa i Kościół.
Niech wszystkie narody poznają Twoje zbawienie,
Niech Cię wysławiają ludy, o Boże;
Niech Cię wysławiają wszystkie ludy.Psalm 67